Cześć!
Dawno mnie tu nie było, a na facebook'u już wieki. Niestety tam utraciłam dostęp (prawdopodobnie ze względu na maila...), może kiedyś uda mi się go odzyskać.
Jak wiecie od 2019 roku nie dodawałam rozdziałów mojego opowiadania, ale nadchodzi czas by w gąszczu życia codziennego je dokończyć. Proszę o jakiś czas, gdyż zrozumienie tej historii i ewentualna redakcja może mi trochę zająć! Ale kilka miesięcy w czteroletniej przerwie to już nie tak wiele. Pomimo faktu, iż SasuSaku dawno jest faktem, a to nie rok 2008... Pomimo dorosłości to jest tutaj mój pewien sentyment.
Liczę, że do szybkiego... przeczytania :)